sobota, 28 lutego 2015

Girl almighty

Hej kochani!




Co tam u was słychać ciekawego? U mnie w sumie po staremu, szkoła, szkoła, odliczanie do koncertu, szkoła no i szkoła. Na szczęście za oknem coraz częściej widać słońce, a na termometrze wzrasta temperatura. Tak bardzo nie mogę doczekać się wiosny, że każda jej oznaka powoduje niemały uśmiech na mojej twarzy. Mam dla was dzisiaj zdjęcia, które robiłam we wtorek. Pierwszy raz od dawna, ściągając na dworze płaszcz do zdjęć nie było mi zimno :)









Nie ogarniam tego zdjęcia haha



Zdjęcia robiłam we wtorek, więc są na nich jeszcze moje długie włosy, które teraz są krótsze o 15 cm :)


Będąc młodsza, lubiłam ścinać włosy, były to wtedy dla mnie wielkie zmiany, od razu czułam się inaczej, było z nimi mniej roboty, było mi wygodniej. No ale z wiekiem zaczęły podobać mi się długie włosy, najlepiej takie do pasa. Więc sama postanowiłam takie zapuścić, niestety moje włosy były już tak zniszczone, bardzo cienkie i co najgorsze - wypadały garściami, to była męczarnia. Z tego względu byłam zmuszona je ściąć. Z bólem serca szłam do fryzjera. Przyznam, że nie jest najgorzej, jest całkiem ok, ale jednak długie włosy są najlepsze i mam nadzieję, że teraz będą trochę zdrowsze i w końcu zapuszczę do wymarzonej długości. 



snapchat : soomethinggreat

sobota, 21 lutego 2015

Filmy

Hej!
Dzisiaj notka o filmach, które polecam. Niestety wszystkim w tej kwestii nie dogodzę, ponieważ ja głównie oglądam dramaty, a wiem, że nie każdy lubi ten gatunek, no ale może jednak zachęcę was do obejrzenia i komuś przypadnie do gustu. :)

1. LOL





Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego Lolę (Miley Cyrus) zostawia chłopak. Nie tracąc czasu, dziewczyna angażuje się w związek z jego najlepszym przyjacielem. Lola zaczyna mieć coraz większe problemy, eksperymentuje z narkotykami, jednocześnie nie może porozumieć się z samotnie wychowującą ją matką, Anne (Demi Moore).
To zdecydowanie mój ulubiony film. Wiem, że na pewno większa część was już go oglądała, ale kto jeszcze nie oglądał musi to koniecznie zrobić!


2. Now is good




Tessa jest śmiertelnie chorą na białaczkę siedemnastolatką, postanawia przeżyć szybkie dorastanie w czasie, który jej pozostał. Tworzy listę z rzeczami do zrobienia, na której znajduję się utrata dziewictwa jak i spróbowanie narkotyków i z pomocą przyjaciół wciela ją w życie. Podczas gdy jej rodzina próbuje pogodzić się ze świadomością utraty, Tessa z determinacja odkrywa nieznane życie i doświadczenia. Obejmuje to również miłość, której nie planowała, do nowego sąsiada Adama.
Ten film również jest moim ulubionym, jest przepiękny.


3. The last song 




Życie siedemnastoletniej 'Ronnie' (Miley Cyrus) zostaje wywrócone do góry nogami po wstrząsającej informacji o rozwodzie rodziców i przeprowadzce ojca (Greg Kinnear) z Nowego Jorku na Tybee Island w Georgii. Trzy lata później bohaterka nadal czuje złość i alienuje się od rodziców. Matka (Kelly Preston) uważa, że najlepszym pomysłem dla córki, będzie wyjazd do ojca i spędzenie z nim lata. Ojciec Ronnie, były pianista i nauczyciel, wiedzie spokojne życie pochłonięty tworzeniem dzieła sztuki, które stanie w centrum lokalnego kościoła.
Kolejny film z Miley Cyrus w roli głównej, naprawdę dobrze zagrała, a fabuła jest bardzo ciekawa.

4. Trzy metry nad niebem 




Film opowiada historię miłości dwojga ludzi z dwóch zupełnie różnych światów. Babi to dziewczyna z dobrego domu, dobrze wychowana i wykształcona. Pewnego razu spotyka Hache, chłopaka-buntownika, impulsywnego i nieodpowiedzialnego, który ma apetyt na ryzyko i niebezpieczeństwo, zwłaszcza w nielegalnych wyścigach motocyklowych. Ku swemu zdziwieniu oboje zakochują się w sobie.
Klasyk. Nie znam osoby, która nie słyszała o tym filmie.

5. Tylko Ciebie chcę 




Hache po pobycie w Londynie postanowił wrócić do Barcelony. Wszyscy i wszystko wokół niego się zmieniło. On też. Ale jedna rzecz pozostała taka sama. Bohater nie może zapomnieć Babi, wielkiej miłości swojego życia. Babi ułożyła swoje życie i jest zaręczona z innym mężczyzną. Hache zmienia środowisko, przyjaciół, pracę W ten sposób spotyka Gin, zwariowaną dziewczynę, z którą zaczyna flirt. Czy jednak mężczyzna potrafi zapomnieć o swoich uczuciach do Babi?
Jest to druga część Trzy metry nad niebem i moim zdaniem nieco gorsza, ale to nie znaczy, że nie jest warta uwagi :)


6. Gwiazd naszych wina 




Główni bohaterowie filmu – Hazel (Shailene Woodley) i Gus (Ansel Elgort) to nastolatkowie, którzy mimo młodego wieku musieli stawić czoła przeciwnościom losu. Ona – szesnastolatka ze zdiagnozowanym rakiem i nadopiekuńczymi rodzicami, on – były koszykarz, któremu świat się zawalił, gdy amputowano mu nogę. Poznali się na spotkaniu grupy wsparcia dla chorych na raka. Oprócz ciężkich doświadczeń połączyła ich miłość do książek. Dziewczyna pragnie poznać autora ulubionej powieści, Petera van Houtena (Willem Dafoe), jednak mimo prób kontaktu, spotkanie nie doszło do skutku. Jednak Gus nie poddaje się łatwo. Udaje mu się skontaktować i zdobyć zaproszenie na spotkanie z pisarzem w Amsterdamie. Postanawia jako towarzyszkę podróży zabrać dziewczynę.
O tym filmie również na pewno słyszał każdy. Piękna i wzruszająca historia.

7. Twój na zawsze 






Tyler Hawkins (Robert Pattinson) jest zbuntowanym chłopakiem, który cały czas popada w kłopoty. Pewnej nocy wdaje się w bójkę i zostaje poturbowany przez silniejszego od siebie policjanta. Wkrótce po tych wydarzeniach Tyler poznaje córkę funkcjonariusza - Ally. Początkowo chłopak zamierza ją uwieść, a następnie porzucić. Okazuje się jednak, że Tylera i dziewczynę łączy coś więcej.
Ten film bardzo przypadł mi do gustu, tym, że jednak trochę różni się od większości romansów.

8. Trzynastka 




Trzynastoletnia Tracy (Evan Rachel Wood) jest wzorową uczennicą, która nie sprawia żadnych kłopotów wychowawczych. Wszystko zmienia się od momentu, kiedy dziewczyna zaprzyjaźnia się z Evie (Nikki Reed), najbardziej popularną i najładniejszą dziewczyną w szkole. Evie pokazuje Tracy świat narkotyków i lekkomyślnego nastoletniego buntu. Zmiana środowiska oraz stylu życia wywołuje szereg konfliktów pomiędzy Tracy a jej matką, nauczycielami i starymi przyjaciółmi.
Dobry film z rewelacyjnym przekazem.

9. If I stay 




Mia Hall (Chloë Grace Moretz) to nieśmiała, niezwykle utalentowana dziewczyna, która stoi przed najtrudniejszym życiowym wyborem. Jeśli zdecyduje się opuścić dom by podążać za muzycznymi marzeniami, straci miłość swojego życia. Wszystko zmienia się w wyniku pewnego wydarzenia, a Mia zawieszona przez jeden dzień między życiem a śmiercią musi zdecydować, po której stronie zostanie.
Bardzo wciągający i trzymający w napięciu film.

10. Most do Terabithii




Kres marzeń 11-letniego Jesse'ego o zostaniu najszybszym człowiekiem świata następuje z chwilą, kiedy chłopiec w szkolnym wyścigu przegrywa z klasową samotniczką, Leslie. Nieoczekiwanie tak rozpoczyna się ich przyjaźń. Wkrótce przyjdzie im odkryć w pobliskim lesie zamieszkaną przez magiczne stworzenia krainę Terabithii. Przyjaźń z elfami i trollami zaowocuje objęciem przez Jesse`ego i Leslie rządów w tym niezwykłym królestwie.
Nie lubię filmów fantasy, nie mój gust, ale ten jest naprawdę dobry.

11. Wild Child 


Ojciec Poppy ma dość jej wybryków i wysyła ją do angielskiej szkoły z internatem o surowej dyscyplinie, gdzie nie ma internetu, a telefonu komórkowego można używać tylko w weekendy.

12. Przerwana lekcja muzyki 




Akcja filmu dzieje się w latach sześćdziesiątych. Odtwórczynią głównej roli jest Winona Ryder, która wciela się w postać zagubionej siedemnastolatki. Wrażliwość Susan nie pozwala jej odnaleźć się w otaczającej ją rzeczywistości. Rodzice dziewczyny postanawiają wysłać córkę do lekarza, który zaleca jej pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Wkrótce trafia na tamtejszy oddział dla nastolatek i zaczyna życie w całkiem innym świecie. Spędza tam prawie dwa lata, a w międzyczasie zaprzyjaźnia się z socjopatką Lisą (Angelina Jolie).
Co tu dużo mówić.. dobry film, po prostu.


To by było na tyle, jeżeli chodzi o filmy. Jest ich na pewno dużo więcej, ale teraz nie potrafię sobie przypomnieć.
Koniecznie napiszcie w komentarzach, jakie są wasze ulubione filmy :)

snapchat: soomethinggreat












sobota, 14 lutego 2015

We keep this love in a photograph

Hej kochani.
Co tam u was? Mi już niestety kończą się ferie i czas wrócić do szarej rzeczywistości. Super było nie wstawać wcześnie rano, leżeć całymi dniami, nie odrabiać lekcji i uczyć się do sprawdzianów. Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy. Te ferie były dla mnie jak najbardziej udane, zdecydowanie najlepsze. Teraz trzeba porządnie wziąć się do pracy. Życzę miłych ferii tym, którym się one dopiero zaczynają :)
Dzisiaj mamy walentynki, czyli święto, które mnóstwo ludzi uwielbia, a wiele też wręcz nie znosi, ze względu na to, że nie mają tej swojej drugiej połówki. Ja przeważnie walentynki obchodziłam z przyjaciółmi i było to równie fajne. A wy jak obchodzicie to święto w tym roku? ;)






niedziela, 8 lutego 2015

50 facts about me

Heej!
Dzisiaj mam dla was trochę inną notkę, niż wszystkie poprzednie. Będzie to 50 faktów o mnie. Postanowiłam napisać coś o sobie, żebyście mogli bardziej mnie poznać, czegoś się o mnie dowiedzieć :)

1.Jestem  nieśmiała, choć na taką nie wyglądam
2.Jestem strasznie uparta
3.Czasami potrafię być bardzo pracowita, a czasami bardzo leniwa
4.Jestem Directionerką od maja 2012
5.Uwielbiam Eda Sheerana
6.Uwielbiam spać (jak większość haha)
7.Mam alergię na kurz i parę innych rzeczy
8.Jestem strasznie niezdarna
9.Kocham fotografię, fotografuję prawie wszystko
10.Uwielbiam język angielski, za to niemiekiego nienawidzę
11.Mam młodszego brata
12.Najbardziej chciałabym pojechać do Londynu i Paryża
13.Nie lubię horrorów, uwielbiam dramaty i komedie romantyczne
14.Nigdy nie bałam się zastrzyków i pobierania krwi, jestem dziwna, ale dla mnie to całkiem fajne uczucie
15.Mega boję się pająków, kiedyś pająk chodził mi po nodze i się popłakałam
16.Mam sporo kompleksów, chociaż w ostatnim czasie udało mi się zaakceptować parę rzeczy
17.Jestem bardzo wrażliwa i szybko się wzruszam
18.Jestem zawsze bardzo zazdrosna, ale staram się tego nie okazywać
19.Uwielbiam bajkę "Gdzie jest nemo" haha :D
20.Moimi ulubionymi zwierzętami są ryby, miałam kiedyś cztery, a potem zachorowały
21.Mogę w kółko oglądać film LOL z Miley Cyrus, nigdy mi się nie znudzi
22.Mam 165 cm wzrostu
23.Szybko przywiązuję się do ludzi, miejsc i rzeczy
24.Nie lubię zbytnio sportu, "zmuszam" się tylko do biegania i ćwiczeń
25.Często się stresuję
26.Nie lubię mojego koloru włosów, niestety mam póki co zbyt zniszczone włosy, żeby je farbować
27.Najbardziej w sobie nie lubię nóg
28.Wszędzie chodzę z telefonem, dosłownie :)
29.Piosenka, która nigdy mi się nie znudzi to piosenka One Direction - Little Things.  To moja ulubiona piosenka od dwóch lat, jej tekst jest cudowny, wykonanie również. Zawsze jak ją słyszę to mam ciarki i po prostu lepiej się czuję
30.Moje ulubione seriale to Faking It i Pretty Little Liars
31.Mam ciągle zimne ręce, nawet w lato, ogólnie często jest mi zimno
32.Nie cierpię zimy i mrozu
33.Często słyszę od ludzi, że wyglądam na smutną, ale taka nie jestem. Często śmieję się z byle czego i jestem pozytywnie nastawiona do świata :)
34.Kocham dostawać kwiaty
35.Mega boję się os
36.Uwielbiam zapach męskich perfum i świeczek
37.Mam ogromny lęk wysokości
38.Lubię, ale nie potrafię śpiewać
39.Nie lubię bałaganu wokół mnie, bałagan sprawia, że nie mogę się na niczym skupić
40.Prawie nigdy się nie spóźniam. Wolę być na miejscu 10 minut przed, niż spóźnić się chociażby 2 minuty
41.Nienawidzę obcasów, koturnów itd. mogłabym nosić trampki do wszystkiego
42.Jestem bardzo niecierpliwa
43.Uważam, że wszystko co robimy do nas wraca :)
44.Potrafię popłakać się ze złości
45.Moim ideałem jest Harry Styles, jest perfekcyjny, jego włosy, oczy, uśmiech a w szczególności dołeczki. Najpiękniejsza osoba na świecie
46.Zawsze zasypiam na brzuchu
47.Mogłabym całymi dniami grać w need for speed
48.Nie potrafię być długo na kogoś obrażona i to przeważnie ja pierwsza wyciągam rękę
49.Nie lubię jak ktoś dłużej się na mnie patrzy
50.Uwielbiam piosenki Lady Pank. Ogólnie lubię taką dawną muzykę.

To tyle o mnie :)



niedziela, 1 lutego 2015

Tropical Islands

Hejka kochani! :*
W końcu mam ferie. Długo na to czekałam, mimo, że to tylko 2 tygodnie i szybko zlecą. Te ferie w porównaniu do wszystkich poprzednich zapowiadają się cudownie, oby było tak, jak zaplanowałam.
Dzisiaj leżałam w łóżku do 15, a to dlatego, że o 6 rano wróciłam z Tropical Islands. Pojechałam tam w piątek o 22, podróż trwała 8 godzin i nie spałam w tym czasie ani trochę. Nie potrafię spać w autobusie/samochodzie i jest to dla mnie ogromny problem, bo byłam bardzo zmęczona i nie miałam zbyt wiele energii. Mimo tego bawiłam się świetnie, jak zawsze. Byłam tam już trzeci raz, ale za każdym razem tak samo nie mogę się doczekać, aż tam pojadę, uwielbiam to miejsce. Czas tam bardzo szybko mi zleciał, co mnie trochę zmartwiło, nie chciałam stamtąd wyjeżdżać, nie tak szybko. Na szczęście za rok znowu tam wracam. W drodze powrotnej zasnęłam bardzo szybko, ale nie spałam niestety zbyt długo.
Porobiłam trochę zdjęć z najciekawszych miejsc, już nie mogę się doczekać, aż znowu tam pojadę!










Dałam się namówić, żeby iść na plac zabaw, haha. Jeżeli chodzi o dzieci, to super atrakcja. Plac jest duży i jest mnóstwo elementów do zabawy, na pewno każdemu się spodoba. 









Na zdjęciach nie będzie tego zbytnio widać, ale Tropical Islands nocą jest piękne, wszystko jest podświetlone, różnokolorowe, super klimat 








Oczywiście trzeba było iść po pamiątki :) Mam ich już dużo, no ale musiałam kupić coś i tym razem.